Ciasto to można nazwać ciastem awaryjnym – składniki są bardzo podstawowe, znajdą się w każdej kuchni. Co do samych owoców – użyłam mandarynek, które świetnie sprawdzą się zimą, ale można je zamienić na brzoskwinie, ananasa, truskawki, maliny, borówki i wiele innych owoców (zarówno świeże, jak i z puszki) 🙂 W składnikach nie znajdziecie jajek, a w kwestii płynnego składnika również macie spory wybór. Świetnie sprawdzi się każde mleko roślinne, soki (również świeżo wyciskane!), a nawet syrop z owoców z puszki.
Myślę, że każdy lubi czasami zjeść bardzo proste, pyszne ciasto, przy którym nie trzeba się napracować, tak więc zapraszam po przepis 🙂
Sprawdź inne przepisy na ciasta – klik.